11/10/2012

my love


I'll be with you.

Całkiem pozytywnie, dziwne wizje, ale lubię to. Dwa dni spędzone w szpitalu przy bliskiej mi osobie zryły psychikę, ale to również jest pozytywne. Czy ludzie, którzy lubią zaburzenia tego typu nie są dziwni? |Chyba właśnie dlatego trafiają w moje gusta. Ponownie dziękuję. Za wszystko. Tylko komu? Chyba Bogu, znów wierzę. Coraz bardziej zimowo, w końcu. Denerwuje mnie tylko przedwczesne strojenie ulic na święta, ale da się to znieść. Ponownie chodzę po centrum, gdy jest ciemno, dobre wspomnienia, tak długo na to czekałam.

4 komentarze: