10/28/2012

jewellery

Bardzo ładny weekend, taki przystojny po prostu, lubię niektórych ludzi, lubię przebywać poza domem, lubię podróżować w swojej głowie z pomocą pewnego fajnego przyjaciela i lubię mieć takie fajne sny. Lubię robić sobie głupie zdjęcia jak na dzieci przystało i chwalić się tym wszystkim na jakimś chujowym portalu społecznościowym, nie lubię jednak zadań na bierzmowanie, które zmodernizowany ksiądz wysyła na e-maila. I nie lubię tęsknić. Chociaż w sumie... Sama nie wiem. Może jednak lubię? Lubięnielubię, nie wiem, pozdrawiam - Niewiedząca. (Zakochałam się w pierwszym zdjęciu, i nie ważne, że jestem na nim ja, aaaaaaaa.) (I obejrzyjcie wszyscy bez wyjątku "Nostalgię Anioła", w tym też się zakochałam.)
 

We were lovers, now we could be friends,

I'm not in love!