11/12/2012

mój kot schizofrenik




 
Ale fajnie. Chociaż nie. W sumie, to jestem osłem. Sama nie wiem co mam ze sobą zrobić, hm. Smutek jest częścią mnie, dobrze mi z nim. Hej, hej, coś jest tu nie tak, jak trzeba, jest zbyt dobrze, zbyt idealnie! Aujsadhabdesifcbsajkbfcads, tak bardzo dziękuję, dziękuję, dziękuję, dziękuję, dziękuję. Mam wszystko czego tylko można chcieć, bo zaakceptowałam siebie. Ej, ludzie, serio, akceptujcie siebie jak najszybciej, to będzie tak cudownie i przystojnie, że bardziej już nie będzie mogło.

4 komentarze:

  1. tak bardzo sie cieszę! oby ten stan został dłużej <3
    wyczuwa, ale zazwyczaj jak jest w domu wychodze na korytarz c:

    OdpowiedzUsuń