Zmienia się nie tylko pogoda. Prawie wszystko jest jakieś takie lepsze, a gdyby to kochane, przeurocze "prawie" zniknęło, to ani trochę nie miałabym mu tego za złe. Naprawdę. Wieczny pesymizm powinien być chorobą, chociaż maj, czerwiec i wakacje zapowiadają się dobrze.
Zakochuję się na nowo w metalu, tęskniłam za tym. Pantera i Over Kill moimi osobistymi bóstwami.